Winter wonderland ?

1 Comments







Zima odchodzi i wraca jak Lassie. Mam już dosyć mrozu, elektryzujących się włosów, przesuszonych partii twarzy, spierzchniętych ust, kozaków z minimalnym obcasem, spóźnionych autobusów... Z drugiej strony uwielbiam napawać się zapachem i smakiem gorącej kawy, patrzeć jak szadź ze zwykłego drzewa tworzy rzeźbę o niejednoznacznej estetyce, lepić ułomnego bałwana i doceniać ciepło rodzinnego domu. Okres zimy  z pewnością sprzyja czytaniu książek, leniwym wieczorom podsycanym kieliszkiem wina, nastrojowej muzyce. Powróciła moja miłość do Cole'a Portera, Audrey Hepburn i polskich filmów z lat 30. Właściwie nie powinnam narzekać. 

***
W moim posiadaniu znalazł się polski Harper's Bazaar. Kupiłam, usiadłam i przeczytałam. Czy naprawdę tak bardzo się różni od Elle czy InStyle'a ? Myślę, że jego długa i rzetelna tradycja nadal stanowi najważniejszy powód, dla którego ta gazeta ma tak wysublimowany status. Uważam, że te ważniejsze artykuły, które zawierają istotne informacje dotyczące mody, nie odbiegają od poziomu Fashion Magazine czy Viva Moda. Najważniejsze, że Polska ma ten tytuł, czekamy na Vogue'a :)




You may also like

1 komentarz :

  1. Nie chce nic mówić ale ktoś się tu opierdziela z wpisami ;p
    Jaki winter wonderland jak jutro maj!

    OdpowiedzUsuń

Archiwum bloga