"Paryski szyk" Ines de la Fressange to lista niezbędnych elementów budujących współczesne życie Paryżanki. Muszę przyznać, że początkowo myślałam o stricte modowej książce, a tu taka niespodzianka. Lista przyjemnych restauracji, "bezpiecznych" sklepów odzieżowych i wspaniałych bibliotek. Paryż to raj na ziemi (wiedziałam to już od momentu, kiedy poznałam "Funny Face" i "Marię Antoninę") dla kobiet wykształconych, nowoczesnych i dbających o estetykę swojego wyglągu.
Kilka prostych formułek, szczypta wesołych zakazów, radość z życia, szalony minimalizm, ekscentryczna prostota... Zachwycił mnie prosty klucz otwierający drzwi do paryskiej mody streetowej. Tutaj łączenie sieciówek i Isabel Marant powstaje na gruncie specyficznego myślenia o modzie w kategoriach beztroskiego, ale dorosłego życia, rozniecanego przez intelektualne odkrycia, kulinarne doznania, świadome i angażujące macierzyństwo, nonszalancję kontrolowaną przez eklektyczny ciąg myśli. Brzmi to wszystko podejrzanie nierealnie. Ale takie właśnie są kobiety z "zachodu". Przykładem jest Le Blog de Betty. Nie widać u niej jakichś wyraźnych symptomów gotycyzmu, rocka, retro itd. Ona emanuje francuskim wyczuciem trendów i pewną powściągliwością. Zaskakuje projektami Jeremiego Scotta i jednocześnie uspokaja prostotą Asos. Jest wzorem, ponieważ nie popada w obłęd zakupów i nagromadzenia trendów, jest świeża, kobieca. Posiada zindywidualizowany sposób wyrażania swojej osobowości i to mnie do niej przyciąga.
"Paryski szyk" nie jest możliwy do dosłownej realizacji w Polsce. Ale delikatne analogie nadają się do rozpatrzenia. Może ta skromna książeczka to rodzaj duchowego przewodnika o zabarwieniu filozoficznym ? Właściwie czemu nie. Nie jesteśmy brzydsze, głupsze czy gorsze od Francuzek. Chodzi o sposób myślenia, który jest drogowskazem, buduje wspólnoty, daje się zidentyfikować na większym polu. Oprócz fajnych magazynów o modzie i kawy w pomarańczowym czy zielonym kubeczku, ważne jest rozszerzanie swojej wyobraźni. Obeznanie zarówno w istocie trendów, jak i ich genezie prowadzi do wszechstronnego zainteresowania samym procesem. Uwarunkowania społeczne, kulturowe, klimatyczne, materialne, a nawet polityczne mają sens w oczach odkrywcy, a przecież do tego miana pretendujemy.
Morbi leo risus, porta ac consectetur ac, vestibulum at eros. Fusce dapibus, tellus ac cursus commodo, tortor mauris condimentum nibh, ut fermentum massa justo sit amet risus.